Chlor do basenu zewnętrznego – jaki rodzaj preparatu wybrać?

Wraz z nadejściem cieplejszych dni, myślami coraz częściej wybiegamy w stronę letniego relaksu. A co go najlepiej dopełnia? Oczywiście, własny ogródkowy basen! Żeby jednak kąpiel w nim była bezpieczna i przyjemna, trzeba zadbać o jakość wody. Tu na scenę wkracza chlor do basenu, czyli najpopularniejszy środek do jego dezynfekcji. Ale jaki rodzaj wybrać, gdy na rynku tyle opcji?

Chlor w tabletkach, granulkach, a może płynie?

Najwygodniejszym rozwiązaniem dla właścicieli przydomowych basenów są zazwyczaj tabletki chlorowe – działają długo i stabilnie, powoli uwalniając środek aktywny. Wystarczy wrzucić je do pływaka dozującego lub skimmera i gotowe. Alternatywą są granulki chlorowe, które szybko rozpuszczają się w wodzie i działają niemal natychmiast – idealne, gdy woda wymaga nagłego ratunku. Płynny chlor z kolei stosuje się raczej w większych basenach i systemach z automatycznym dozowaniem.

Chlor szokowy – kiedy go użyć

Jeśli woda zacznie mętnieć, pojawi się nieprzyjemny zapach lub zauważysz glony – czas na tzw. szokowe chlorowanie. Preparaty tego typu zawierają większe stężenie aktywnego chloru i pozwalają szybko przywrócić równowagę mikrobiologiczną w zbiorniku. Dobrze mieć taki środek w zapasie – szczególnie w upalne dni, gdy namnażanie się bakterii jest bardziej intensywne.

Stabilizowany vs. niestabilizowany chlor

Warto też zwrócić uwagę, czy wybrany preparat jest stabilizowany, czyli zawiera związki chroniące chlor przed zbyt szybkim rozkładem pod wpływem promieni UV. Tego typu środki są szczególnie polecane do basenów zewnętrznych – dzięki nim nie musisz dozować chloru tak często.

Jeżeli zależy Ci na wygodzie i równomiernym działaniu, sięgnij po tabletki stabilizowanego chloru. Dla szybkich interwencji sprawdzą się granulki lub chlor szokowy, a w basenach z automatycznym systemem dozującym najlepiej zadziała chlor w płynie. Niezależnie od formy – pamiętaj, że kluczem do czystej i zdrowej wody jest regularność i odpowiednie dawkowanie.